Dzisiaj wracamy w dawne czasy aby porozmawiać o losie chłopa w dawnej Polsce.

Jednym z najbardziej przekoloryzowanych (a właściwie to malowanym w ciemnych barwach) obrazów w popularnej historii jest obraz wielowiekowej niewoli chłopskiej – w naszym kraju bardzo żywy. Jest on tak wbity w głowy Polaków, że do okresu funkcjonowania tu gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej bardzo często używamy wielu odniesień nawet w naszych codziennych rozmowach (pracujesz jak chłop pańszczyźniany, ktoś robi sobie z pracy prywatny folwark, szlachta nie pracuje itp.) Skąd w ogóle się ten obraz wziął, ile ma wspólnego z prawdą i dlaczego mamy do czynienia z jego eksplozją właśnie w Polsce?

Link do znaleziska - Czy chłopi byli niewolnikami? Czyli jaki był los chłopów w dawnej Polsce

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach**. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem**. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #zwyczaje #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #polska #armia #litwa #tradycja #wies #niewolnictwo #praca #kultura pokaż całość

źródło: chlopi1-692x360.jpg

Tym razem wędrujemy na daleką Syberię aby dowiedzieć się jak wyglądało powstanie naszych rodaków!

Zima przełomu lat 1865/1866 była wyjątkowo mroźna i sroga. Pośród nieprzeniknionych syberyjskich przestrzeni i śniegów maszerowały grupki zesłańców - powstańców styczniowych, eskortowanych przez niewielkie oddziały wartownicze. Celem marszu był rejon granicy rosyjsko-chińskiej, gdzie skazańcy, odbywający karę katorgi mieli spędzić najbliższe lata. Nastroje wśród wygnańców były różnorakie – część z nich popadała w marazm i godziła się z sytuacją, u innych w dalszym ciągu dominowała chęć kontynuowania walki, nawet na dalekiej Syberii, bez broni, jedzenia i znajomości terenu. „Lepsza nam kula niźli takie życie!” – brzmiało motto tych, którzy zdecydowali się walczyć w ostatnim romantycznym, XIX-wiecznym polskim powstaniu.

Link do znaleziska - Powstanie zabajkalskie, czyli polskie powstanie na krańcu świata

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach**. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem**. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #syberia #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #wojsko #militaria #polska #armia #litwa #tradycja #rosja #zima #bitwyswiat pokaż całość

źródło: Farewell_Europe!.jpg

A starożytni rzymianie to...
Podczas prac konserwatorskich prowadzonych w koloseum w Pompejach (nie mylić z koloseum w Rzymie które jest wizualnie bardziej dostojne), archeolodzy zwrócili uwagę na antyczne "graffiti".
Starożytni rzymianie podobnie jak i społeczności w dzisiejszych czasach, mieli tendencję do wandalizmu czy wyrażania swoich poglądów na murach.

Srał tu Apollinaris, lekarz cesarza Tytusa.
Jak głosił jeden z owych napisów stworzonych przez defekującego "artystę".
Nie brakło też odniesień do dewiacji seksualnych:

Płaczcie, dziewczyny. Mój penis dał sobie z wami spokój. Od teraz penetruje tylko tyłki mężczyzn.
Głosi inny napis, osoby której geny nie skaziły kolejnych pokoleń.
Warto zauważyć, że w starożytnym imperium rzymskim dekadencja była powszechna. Sporo osób jednak posiadało też RiGCZ przez co potępiało pewne fetysze seksualne:

Teofilusie, nie uprawiaj seksu oralnego z dziewczyną pod ścianami jak pies.
Głosi kolejny napis osoby która słusznie uważała, że w buzię to nie ta dziurka.

W obrazku niżej rekonstrukcja owego koloseum na bazie kadru z filmu "Pompeje" (2014r)

pokaż spoiler #historia #ciekawostkihistoryczne #rzym #obyczaje
pokaż całość

źródło: screencommunique.files.wordpress.com

Zostajemy w czasach staropolskich i kierujemy się ku morzu.

Bitwa pod Oliwą, stoczona przez flotę Zygmunta III Wazy, z okrętami szwedzkimi jest najbardziej znanym zwycięstwem polskiej regularnej floty żaglowej. Zwycięstwem, które paradoksalnie zapoczątkowało jednocześnie upadek tej floty, zakończony bezsensowną stratą większości okrętów w Wismarze. A start był całkiem optymistyczny, bo obojętna zazwyczaj na sprawy morskie szlachta, akurat na sejmie w 1600 roku, wołała: Armata na morzu, jakby nam potrzebną była, chyba szalony nie widzi, boby to Rzeczypospolitej dało pierwsze zbawienie od ściany szwedzkiej, byle przy dobrym została porządku, na co Szwedzi się pozierając, nie bardzo by porywali się na nas.

Link do znaleziska - Flota wojenna króla Zygmunta III Wazy | część 2

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach.Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #rzeczpospolita #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #wojsko #militaria #polska #armia #litwa #tradycja #marynarkawojenna #morze #bitwyswiata pokaż całość

źródło: 177_a_l.jpg

Wczoraj była 403. rocznica urodzin Jerzego Sebastiana Lubomirskiego. Z tej okazji zapraszam do lektury pierwszej części artykułu "Na drodze do tragedii – rokosz Lubomirskiego i bitwa pod Mątwami"

Rzeczpospolita lat 60. XVII wieku była krajem borykającym się z wieloma problemami. Mieszkańcy rozszarpanego przez szwedzkie wojska państwa z lękiem spoglądali na płonące pogranicze wschodnie, a z żalem – na usamodzielniające się Prusy. Finanse państwa były w opłakanym stanie. Starano się temu zapobiec psując monetę, ale to tylko pogarszało sytuację i przyczyniało się do wzrostu inflacji. Co chwila powstawały konfederacje wojskowe, które domagały się zapłaty zaległego żołdu. Wraz z obniżką cen na eksportowy towar Polaków – zboże, zmniejszeniu uległy także dochody samej szlachty.

Link do znaleziska - Na drodze do tragedii – rokosz Lubomirskiego i bitwa pod Mątwami

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #rzeczpospolita #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #wojna #militaria #polska #armia #litwa #tradycja pokaż całość

źródło: Jerzy_Sebastian_Lubomirski.jpg

Dzisiaj przenosimy się w czasy Staropolskie i porozmawiamy troszkę o pospolitym ruszeniu.

Okres panowania Zygmunta III Wazy do historiografii przeszedł, jako jeden z najgorętszych okresów dla polskiej polityki zagranicznej. Wojna, która według klasyków jest jej przedłużeniem, warunkowała te czasy. Analizując ten okres należy pamiętać o organizacji armii Rzeczpospolitej Obojga Narodów, które opierały się przecież nie na wojskach regularnych, ale na szlacheckim pospolitym ruszeniu. Dlatego jego rola stała się dla czasów tych aż tak duża. Właśnie losom pospolitego ruszenia koronnego za panowania Zygmunta III Wazy przyjrzymy się bliżej w tym artykule.

Link do znaleziska - Pospolite ruszenie koronne w czasach panowania Zygmunta III Wazy | Część 1

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #rzeczpospolita #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #wojna #militaria #polska #armia #litwa #ukraina #tradycja pokaż całość

źródło: zzz.png

No to zostajemy jeszcze przy tajemniczych odkryciach, ale tym razem przenosimy się do USA na Florydę.

Pewne małżeństwo z Florydy przez osiem lat nie miało pojęcia o tym, co znajduje się w piwnicach ich domu. Odkrycie tej tajemnicy było szokujące – sieć podziemnych wielopoziomowych korytarzy, które prawdopodobnie powstały w latach 20. XX wieku.

Link do znaleziska - Wielopoziomowe korytarze w domu na Florydzie

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #stanyzjednoczone #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #skarb #poszukiwacze #detektorysci #wykrywaczmetalu #tunele #floryda #tajemnice pokaż całość

źródło: zzz-5c2c80baa1741.png

W nowym roku zostajemy przy odkryciach archeologicznych. Tym razem sięgniemy do mitycznej Arki Przymierza.

Nowe wykopaliska archeologiczne w Izraelu rzucają nowe światło na jedno z miejsc, które w przekazach biblijnych związane jest z obecnością Arki Przymierza.

Link do znaleziska - Kolejny przełom w poszukiwaniach Arki Przymierza

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #izrael #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #skarb #poszukiwacze #detektorysci #wykrywaczmetalu #starozytnosc #religia #wiara #katolicyzm #biblia #zydzi pokaż całość

źródło: zzz-5c24b82fc878b.png

W ostatni dzień roku czas na małe podsumowanie. Dzisiaj 15 największych odkryć archeologicznych 2018 roku

Z roku na rok liczne wykopaliska archeologiczne i związane z nimi odkrycia pozwalają nam bardziej poznać przeszłość, którą kreowali nasi przodkowie. Bywa jednak, że odsłaniają one nietypowe, tajemnicze a nawet szokujące artefakty.

Link do znaleziska - Najbardziej zaskakujące odkrycia archeologiczne mijającego roku

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #zwyczaje #europa #swiat #liganauki #zainteresowania #obyczaje #skarb #poszukiwacze #detektorysci #wykrywaczmetalu #starozytnosc pokaż całość

źródło: zzz-5c28f902b557a.png

No to czas na przenosiny w czary odległe i magiczne. Czyli dzisiaj porozmawiamy o polowaniach na czarownice

Powszechnie uważa się, że nagonka na czarownice zakończyła się kilkaset lat temu. Tymczasem jako ostatnią ofiarę polowań na wiedźmy w Europie można potraktować Helen Duncan, szkocką spirytystkę oraz medium, która żyła w pierwszej połowie XX w.

Link do znaleziska - Polowanie na czarownice

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko (tag autorski)

Dodatkowe Tagi: #qualitycontent #ciekawostkihistoryczne #czary #zwyczaje #europa #swiat #liganauki #magia #palenie #zainteresowania #obyczaje #polowanie #kultura #rozrywka pokaż całość

źródło: czarownica-386315.jpg

dziś dzień niepodległości na #ukraina i koledzy (kolezanki) ze wschodu u mnie w robocie chodzą w takich koszulach jak na obrazku.
Zazdroszczę im - bo my w dniu niepodległości możemy się tylko wyzywać i żreć, a oni pokazują swoim ubiorem że świętują,

pokaż spoiler #takaprawda #obyczaje #polityka #spoleczenstwo #ciekawostki #polska
pokaż całość

źródło: 0_0_productGfx_3d1a45affea8b1ab9c3c1a03126bad3c.jpg

Jakie jest Wasz stosunek do zadawania w wywiadach obcokrajowcom przebywającym w Polsce pytań ''jak podobają Ci się polskie kobiety''?
Takie pytania dostawali w PL zarówno zagraniczni piłkarze, artyści jak i pielgrzymi na ŚDM (i to w misyjnej TVP).
Zauważyłem, że dziennikarze z byłego ZSRR (europejska część) też miewają takie nawyki.
Nie wiem jak z tym jest w bogatych krajach i czy tam takie pytania przechodzą w poważnych mediach (bo w tych gównoshow we włoskiej tv to na pewno).
Czy też takie pytania sa ok, czy to jednak oznaka biedy i chęci dowartościowania się za wszelką cenę. Tu za cenę sprowadzenia kobiet do roli towaru na handel.

Osobiście negatywnie oceniam takie pytania zadawane na siłe (wiadomo, że czasem mogą wynikać z tematu rozmowy), a uczucie zażenowania po tym gdy dostał je piłkarz Odidja Ofoe w czasie gdy jego partnerka była w ciąży, lub grupa włoskich pielgrzymów na ŚDM to musiałem rozchodzić.

#obyczaje #pytanie #rozowepaski pokaż całość

#heheszki #humorobrazkowy #obyczaje
Nie wiem jak u was ale u mnie już się zbliża pora obiadu. Nara :)

źródło: paczaizm.pl

#obyczaje #heheszki #gownowpis #muzyka #humorobrazkowy
Wiecie, jaka jest różnica między nami, a pokoleniem naszych rodziców?

źródło: hodl your hand.jpg

Skąd w ogóle wywodzi się słowo "Cygan"? To z greki "Nietykalny". Wzięło się to stąd, że Romowie nie podają sobie rąk. Jest zasada: "Ja nie dotykam ciebie, ty nie dotykasz mnie". Jeśli sobie dobrze przypomnimy, w Indiach też jest zasada, że wita się na odległość.

żródło: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/880644,dlaczego-cyganie-nie-podaja-sobie-reki-wywiad,id,t.html

Oj, ja już dobrze wiem skąd taka zasada:

#heheszki #cyganie #ciekawostki #obyczaje #zwierzeta pokaż całość

źródło: i1.kym-cdn.com

#patologiazewsi #coolstory #polska #polskab #tradycja #obyczaje

Dwa domy ode mnie mieszka taki pijaczek. Menel okrutny. Ciągle w tej samej kurtce, nieogolony, brudny, bełkotliwy. Codziennie zatacza mi się pod płotem. Nie ma różnicy, czy świt, południe, czy zmierzch - snuje się napruty z kolegami w jedną, albo w drugą stronę, ze swojej meliny do innej, lub na odwrót. Pewnie po nocy też tak kursuje, tylko go wtedy nie widzę, bo śpię. Obojętnie jakby nie był pijany, to zawsze mu się kłaniam i mówię grzecznie "dzień dobry".

On się buja z innymi żulkami, z którymi jestem na "ty", bo kiedyś czasem jakieś winko czy flaszkę wspólnie zrobiliśmy. Więc z nimi sobie mówimy "no cześć", "siemka", "piąteczka", "co tam". Tylko z nim się tak nie spoufalam. A jak idzie z jakimiś zamiejscowymi pijaczkami, to te pijaczki się dziwią, że on taki przechlany i sponiewierany jak oni, a mimo to ktoś mu oddaje szacunek. Niektórzy sąsiedzi też tego nie rozumieją, że jemu mówię, a takiemu na przykład księdzu to nie. Ale nie przejmuję się tym, zawsze będę życzył temu menelowi dobrego dnia. To tata mojego kolegi.

Ten kolega nie utrzymuje z nim kontaktów, od lat mieszka z matką zupełnie gdzie indziej, jak go spotka to udaje, że nie zna, albo się kłócą i sobie wygrażają. Ale to nie ma znaczenia.

Jak umrze, to wszyscy z chłopakami pójdziemy na pogrzeb. Zawsze się tak robi, jak umiera czyjś tata. Ksiądz się wtedy dziwi, myśli sobie: "o, umarł kolejny pijaczek, bez rodziny, bez przyjaciół, pewnie nikt nie przyjdzie, pierdolnę na szybko kazanko, i będzie po wszystkim". A tu przychodzi cała zgraja chłopaków, odświętnie ubranych, ogolonych, dumnych, wyprostowanych. I ksiądz się boi, i nie odstawia lipy, i robi mszę taką jak powinna być, ze świecami i organami, a nie jakąś byle jaką jak dla podludzi.

A jak idziemy tak całym konduktem na cmentarz, to ludzie stoją przy płotach, i pytają, kogo to chowają, że tylu żałobników. A jak usłyszą odpowiedź, to milkną i wpadają w zadumę. I wspominają potem, że co by o zmarłym nie mówić (bo źle nie można), to szacunek u ludzi miał. Tutaj człowiek jest wart tyle, ilu ludzi na jego pogrzebie. pokaż całość

irytują mnie #rozowepaski co jadą samochodem na fotelu pasażera i kładą nogi na desce rozdzielczej albo najlepiej przez okno. Hurr durr patrzcie jaka jestem super, Daniel albo Seba mnie wiozą super Audi to se napiszę smsa do kumpeli i przy okazji wystawię syry. Stoję w korku, upał jak skurwysyn, spaliny, hałas i jeszcze muszę te spocone haluksy oglądać. Kulasy się myje a nie wietrzy, helou!! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #obyczaje #comniewkurwia #mowiejakjest #oswiadczenie #motoryzacja pokaż całość

źródło: clickcited.com

Nowa świecka tradycja - też tak robisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#facebook #pytanie #obyczaje #nowaswieckatradycja

źródło: nowa świecka tradycja.JPG

#sztuka #malarstwo #obyczaje #natura

źródło: en_3.jpg 18+

#sorekabbey - dziś trochę o #fajerwerki

#emigracja #uk #anglia #zagranico #obyczaje

Dziś zamierzam Państwu mirkowstwu opowiedzieć jak to jest z tymi fajerwerkami w UK. Większość z was może nie zdaje sobie sprawy, ale mniej więcej od 31 października, do dzisiaj, codziennie w okolicach wieczornych (17-21) niebo mieni się od tych cudownych Chińśkich wynalazków.

Dlaczego? Powodów jest pare, główny z nich to to, że 5 listopada jest tutejsze "święto narodowe" a mianowicie dzień nieudanej próby wysadzenia parlamentu przez Guy Fawkesa - "Remember, remember the 5th of November, gunpowder treason and plot". W ten dzień wystrzeliwuje się najwięcej fajerwerków, ale pytanie - dlaczego więc strzelają od 31 do dzisiaj? Przeprowadziłem mały wywiad wśród anglików i dowiedziałem się, że to dlatego, że w tym roku 5 listopada wypadł w środe.. Co to oznacza? No, nie wszyscy mają ochotę puszczać fajerwerki w środe i dlatego musieli czekać na weekend, a Ci, co nie byli w stanie czekać odpalili fajerwerki już weekend temu.. #fucklogic

Nie muszę mówić, ile pieniędzy poszło w powietrze przez ostatnie 10 dni.. Dla nich to całkiem normalne i nie widzą w tym nic dziwnego.. Cóż, anglia..

A, wczoraj spod mojego domu ukradli wspólokatorowi przypięty rower.. pokaż całość

Kto nienawidzi całować się z ludźmi w policzek przy powitaniu i pożegnaniu daje plusa

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #obyczaje #niewiemjaktootagowac

czy tylko ja uważam, że robienie serduszka z rąk przez mężczyzn to szczyt pedalstwa?

#ankieta #niebieskiepaski #pedalstwo #gesty #obyczaje #love

Wybrałem się dzisiaj z żoną z #pila w dolinę Rurzycy. Piękne jeziorka przez, które przepływa urokliwa rzeka. Zwiedzaliśmy okolice i w pewnym miejscu natknęliśmy się na taki oto pomniczek. Jak się domyślam, w tym miejscu ktoś utonął, a rodzina stawia mu tu znicze.

Tak sobie myślę, że gdyby na każdej plaży, gdzie ktoś utonął stawianoby takie krzyże, to nie byłoby gdzie koca rozłożyć. Miejsce wydawało się całkiem spoko do popływania, ale jakoś straciliśmy ochotę...

#oswiadczenie #polska #rurzyca #turystyka #podroze #obyczaje pokaż całość

źródło: 20140810_192626.jpg

Dlaczego #rozowepaski nie uczą się gry na różnych instrumentach muzycznych? Nawet Karol Darwin, gdy zastanawiał się nad małżeństwem, w polu "korzyści" wpisał możliwość słuchania muzyki.

Taka wizja: przychodzę z pracy, rozkładam się na sofie, otwieram zimne piwo i słucham, jak moja kobieta gra na pianinie. Albo na harfie. Znowu czuję się jak biały człowiek. Jak meloman poza kontrolą. Zamykam oczy i jestem w pełnym relaksie. Nie myślę o problemach dnia codziennego. O biednych dzieciach w Afryce. Albo o tym, dlaczego Tede kurwom jest. Świat jest jakby piękniejszy.

Jestem pewien, że byłoby wtedy mniej rozwodów i zła na tym świece.

#rozowepaski #niebieskiepaski #obyczaje #przemyslenia #zwiazki pokaż całość

#coolstory albo #niecoolstory
Około miesiąc temu odwiozłem swój różowy pasek do Zurichu, i przekimałem tam kilka dni, pozwiedziałem. Taki mini urlop.
W Zurichu jest problem z parkowaniem. Są specjalne strefy gdzie można parkować, jest podział na publiczne, prywatne. Dodatkowo są różne limity, typu tylko 20 min. Ogólnie trzeba się nauszkać aby stanąć gdzieś za darmo. Strefa płatna działa od 8 do 17 (albo do 18, nie pamiętam).
Po przyjeździe auto postawiłem na strefie prywatnej (tz, pierwszeństwo ma osoba z abonamentem, ale te pierwszeństwo funkcjonuje w płatnej rame czasowej). Przyjechałem późno w nocy, więc mogłem.
Rano wstaje aby przeparkować auto przed naliczeniem opłaty, a tu coś dziwnego. Za wycieraczką włożony kwiat, nie za bardzo wiem jaki, drobne kwiaty zbitę w wieche (na podobieństwo kasztanowca).
Myślę sobie:

O, jaki miły naród, tak ładnie przywitał mnie
Mój #rozowypasek nie wie co się dzieje.

W czasie dnia pretrzymałem auto na darmowym parkingu (z daleka od chaty), i potem na noc sytuacja się powtarza, zaparkowałem na wolnym miejscu.
Kolejnego dnia miałem znowu kwiat za wycieraczką, a z tyłu koło szyby kawałek gałązki iglaka.

No co za wspaniały naród i jakie świetne lokalne obyczaję.

Sytuacja się powtarza, ostatniej nocy to samo zrobiłem.
Wstaje rano, ale trochę przyspałem i byłem przy samochodzie o godzinę za późno. Niestety mandat dostałem za parkowanie.
Za wycieraczką kwiat, z tyłu gałązki. Otwieram samochód w celu przeparkowania. O dziwo przy otwieraniu piknął mi alarm, a to oznacza że wcześniej alarm był wzbudzony. Oglądam samochód do okoła, myśląc że ktoś przypadkiem gdzieś go trącił, ale nie. Nie kminiłem za długo, pomyślałem:

Cudny naród, nie dość ze kwiatkami mnie obdarowuje to pewnie ktoś się zamartwiał ze stałem na płatnym i zapukał kluczykiem w okno, co wzbudziło alarm. Pewnie myślał, że usłyszę i przeparkuje samochód.

Wyjechałem z Zurichu, trochę zdenerwowany, bo mandat 40Fr.

Moja trasa była w październiku. Wczoraj musiałem dolać płynu do spryskiwaczy i odkryłem co wzbudziło alarm.

pokaż spoiler Ktoś wcale mnie ładnie nie witał kwiatkami, to były swoiste ostrzeżenia. Ostatniej nocy, ktoś otworzył maskę i włożył mi kawał świńskiej skóry za akumulator. (taki 10cm x 15cm). Wyglądam bardzo słowiańsko, więc nie wiem co sobie ktoś myślał.


#zurich #szwajcaria #obyczaje pokaż całość